AVALON - BEZPOŚREDNIA POMOC NIEPEŁNOSPRAWNYM

Mam na imię Patrycja. Gdy miałam 8 lat zachorowałam na ciężką, nieuleczalną postać cukrzycy typu 1. Choroba ta jest groźna i prowadzi do poważnych powikłań.Życie zmieniło się diametralnie. Jako 8-letnia dziewczynka byłam przestraszona igłami, strzykawkami i nakłuwaniem palców, aby zmierzyć stan glukozy we krwi. I to wszystko robili mi moi rodzice. Nie wiedziałam co złego zrobiłam, dlaczego mnie tak karzą. 2 lata później otrzymałam pompę insulinową. Było to dla mnie jak cud. Koszmar z 6-krotnymi zastrzykami w ciągu doby skończył się ot tak, mogłam w niewielkim stopniu odzyskać dzieciństwo. Teraz mam 26 lat i już wiem jak moi rodzice poświęcili swoje życie, aby w moje wprowadzić więcej normalności. Nigdy nie będę w stanie im za to podziękować. Pomimo tego, że jestem dorosła nie mogę samodzielnie funkcjonować, choć marzy mi się założenie rodziny. Dorosłość wiąże się z tym, że doskonale znam wartość pieniądza w obecnych czasach. Wiem jak ogromne koszty leczenia ponoszą moi rodzice.Przekazując 1% podatku lub darowiznę Fundacji Avalon z dopiskiem Stępień, 4120 pomagacie mi Państwo w codziennym funkcjonowaniu.