AVALON - BEZPOŚREDNIA POMOC NIEPEŁNOSPRAWNYM

Mam na imię Krzysztof. W wieku niemowlęcym zostałem doświadczony chorobą MPD, mózgowym porażeniem dziecięcym. Następstwami tej choroby było przesunięcie mojej fazy rozwoju, bo jako sześciolatek rozpocząłem poznawać świat i go eksplorować. Do swojej komunii nic nie pamiętam, kolejny okres to wielkie luki w pamięci, edukacja zaburzona, rehabilitacja, chodzenie po specjalistach. Szkoła zawodowa nauczyła mnie obsługi różnych maszyn, nauczyła być sportowcem. Pomimo tego mam problemy z równowagą, nie jestem w stanie przenieść płynnych potraw, picia, bo wyleję bądź się poparzę. Następstwa porażenia mózgowego wywołały astmę oskrzelową, niedoczynność tarczycy, zaburzyły też moją postawę. W 2023 r. poddałem się operacji usunięcia części kręgosłupa lędźwiowego, który uciskał mi na nerw powodując mrowienia w rękach, nogach oraz często potworny ból uniemożliwiający mi podniesienie, schylenie się, nachylenie, funkcjonowanie wśród ludzi. Kiedy po operacji zacząłem wracać do sił przez chodzenie na siłownię i basen oraz rehabilitacje szpitalne, stał się wypadek. Prześwietlenia wykazały połamanie kości szczęko-czaszki, krwiak nadtwardówkowy. Nasilił mi się ból w lędźwiach i kręgosłupie szyjnym do stopnia sprzed operacji. Bez silnych leków przeciwbólowych oraz wsparcia lekarza od duszy - psychologa - nie widziałbym szansy na wyście z domu, rehabilitowanie się.

Dodam, że początkiem września zacząłem edukację na kierunku terapeuta zajęciowy. Pisanie o mnie nie należy do przyjemnych, ból w odcinku lędźwiowym pomimo tylko 1-godzinnego pisania powoduje zesztywnienie i migrenę. Mam za sobą zawody dla średnio zawansowanych klasy MTB i w 2020 r. podróż po Polsce rowerem klasy MTB, 2400 km w 21 dni. Lubię zwiedzanie miejsc, w których nigdy nie byłem i spacerowanie po górach, w których pokonywałem nawet 25 km dziennie.

Proszę o pomoc w zbiórce pieniężnej na rehabilitację, abym mógł powrócić do jak najlepszej kondycji. Abym mógł wrócić na rynek pracy i do korzystania z życia podróżując.